Przyszedł jednak czas na to, ażeby się ustatkować. Jak to mawiali moi dziadkowie - nie samą rolą człowiek żyje. Zatem czas i na mnie. Jestem pogodnym i sympatycznym facetem, o miłej aparycji. Lata ciężkiej pracy odbiły się natomiast na moim życiu. Dotychczas skupiałem się jedynie na pracy, przez co sprawy sercowe przenigdy nie ułożyły się po mojej myśli. W związku z tym chciałbym nadrobić stracony czas i odnaleźć kogoś, komu mógłbym go poświęcić dosłownie w nadmiarze. Szukam kobiety, która ma mi do zaoferowania coś więcej niż na prawdę ładny wygląd. Szukam kobiety, która pokaże mi jak cieszyć się z niedużych rzeczy i razem z którą mógłbym oglądać wschody słońca. Nie potrzebna mi plastikowa Barbie, u boku której będę brylować na salonach. Chcielibyśmy poznać kwiat, który mógłby przy mnie rozkwitnąć, Kobietę, która wzbudzi we mnie emocje, o jakich istnieniu pojęcia nigdy jeszcze nie miałem. Jestem człowiekiem prostym, który pół życia spędził na wsi. Jednak właśnie dzięki temu nauczyłem się doceniać naturalne piękno. Od partnerki oczekuję naturalności, ciepła i zrozumienia. Marzę o kobiecie, która stworzy domowe ognisko i która rozpali płomień w moim sercu. Kobiety, której śmiech będzie rozbrzmiewał w pustych murach mojego domu. Mówiąc o pustce, nie mam na myśli myśli mebli, wyłącznie osoby, która nada sens mojemu istnieniu i przywróci mi na nowo radość do życia. nie wykluczam także wspólnych podróży. Przenigdy przedtem nie miałem na nie czasu. Ani właściwej osoby u swojego boku. Jestem interesujący świata, tak samo jak i poznania Ciebie. Dlaczego szukam Ciebie? A może to właśnie Ty szukasz mnie?
Warto sprawdzić: ogłoszenia towarzyskie.